Myśli z tygodnia: znak od Wszechświata, pierścionki, porody, ciała starszych kobiet i minimalizm

blog Pani Strzelec slow life

Oto co – poza intensywnymi sprawami zwykłego życia – było w mojej głowie w ostatnim tygodniu 🙂

Znak od Wszechświata

W przerwie świąteczno-noworocznej prawie nie działałam internetowo, ale budowałam sobie obraz, jak chcę działać od stycznia

M.in. wymyśliłam, że na razie tematem przewodnim będzie kolagen, jego rola w ciele itd.

Dobry pomysł czy nie? Skąd miałam wiedzieć?

Aż dzień przed końcem mojej przerwy dostałam znak. Potwierdzenie.

Przyszła do mnie Klientka, która brała to już w sierpniu i mówi:

– Ula, zamów mi ten kolagen.

Na nowy rok, na ruchomość, na elastyczność i optymalne funkcjonowanie układu ruchu.

Pierwszy artykuł z serii o kolagenie już jest:

Pierścionek

Szybka refleksja znad książki: nie zniosłabym pierścionka po czyjejś prababci.

Jak bym rodziła, gdybym znów rodziła?

Naszło mnie (tak, w łazience) na wspominki z porodów.

Mówię Wam, gdybym miała znowu rodzić w państwowym szpitalu, to wynajęłabym sobie do porodu prawnika. Taki w garniturku, z teczuszką i wizytówkami by stał. Może by notował, nagrywał, robił zdjęcia, cytował przepisy – kto co może mi podać, co mi kazać, co kazać podpisać, czy ma prawo wyprosić Męża z sali albo szyć, kiedy zgłaszam, że znieczulenie nie działa itd.

Do tego… Policji nie lubię, choć oni by robili odpowiednie wrażenie. Może jakiś agent FBI czy innego CBŚ z plakietką na wierzchu. I prokurator – niech od razu zbiera dowody.

A że to faceci? Jak się już rodzi, to jest wszystko jedno.

Dlatego drugie rodziłam w domu 😁

Ciała starszych kobiet to…

Kojarzysz, jakie są powszechne problemy z ciałami starszych kobiet?

📌 niska gęstość kości, osteoporoza, wolno gojące się złamania

📌 bóle stawów: kolan, bioder, barków

📌 problemy z naczyniami krwionośnymi w nogach od pajączków po żylaki

📌 zmarszczki, cienka, wiotczejąca skóra.

Czy wiesz, że te wszystkie sprawy mają pewien wspólny mianownik? Pewien konkretny niedobór powoduje to wszystko.

Pan kolagen.

Nie dokupuję, nie znoszę, czyli mój minimalizm

Wciąż jestem minimalistką, choć nie całkiem skrajną. Jestem minimalistką z rodziną. Ale wciąż irytują mnie rzeczy poustawiane na wierzchu, walające się na wierzchu.

Także ja za pieniądze nie dokupię sobie trzech kurtek do kurtki już posiadanej, tylko wymienię ją na lepszą, cieplejszą, a poprzedniej się pozbędę.

Mogę wymieniać średniawe rzeczy na lepsze. Mogę kupować lepsze jedzenie. Ale nie dokupywać, dodawać gratów.

Więcej o mnie, w tym o moim minimalizmie, przeczytasz tutaj:

Te moje myśli publikuję regularnie w aplikacjach Threads i na FB. Jeśli korzystasz z tych platform – zapraszam do zaobserwowania i interakcji 🙂

Pozostańmy w kontakcie! Raz w miesiącu wyślę Ci maila z listą nowych tekstów -> zapisuję się .
Dostaniesz tajne hasło do ebooka o minimalizmie 🙂

Autor: Ula

💃🏻 Zamierzam żyć długo i zdrowo - 100 lat to dopiero początek! 💵 Pokażę Ci biznes, który daje wolność i elastyczność.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *