Zobacz sobie na zmian臋, jaka widoczna jest w mentalno艣ci i charakterze ludzi mi臋dzy latami powiedzmy 90-tymi, 2000-nymi, a dniem dzisiejszym. Chodzi mi o wi臋ksz膮 pewno艣膰 siebie, tak膮 wewn臋trzn膮 i dobr膮.
Jeszcze dziesi臋膰 lat temu ludzie potrafili 艣lepo ufa膰 "autorytetom" - ludziom zwyk艂ym, omylnym, niekoniecznie l艣ni膮cym moralnie, kt贸rzy mieli tytu艂, stanowisko, sko艅czone studia, garnitur, kitel, stetoskop, r贸偶owy beret, mundur i podpis "艂ekspert". Ksi膮dz powiedzia艂 "grzeszysz" - umartwiali si臋 (bo spali z ma艂偶onkiem bez skutku w dzieciach). Lekarz powiedzia艂 "wycinamy" - k艂adli si臋 na st贸艂 operacyjny. Polity, prawnik, urz臋dnik, wyk艂adowca powiedzia艂 "zr贸b to i to" - robili.
By艂 te偶 etap, kiedy te pojedyncze jednostki, kt贸re wy艂amywa艂y si臋 spod w艂adzy standardowych a艂torytet贸w, rzuca艂y si臋 na jakiego艣 innego 艂eksperta. Jedynego s艂usznego guru od religii, jedynego s艂usznego lekarza alternatywnego, jedynego s艂usznego ma艂ego polityka - wisia艂y na nim, spijaj膮c ka偶de s艂owo z jego ust. Gdy jakie艣 s艂owo im nie gra艂o - b艂臋du szukali w sobie, nie w "guru".
Dzisiaj coraz wi臋cej os贸b czuje nie tylko to, 偶e lepiej odej艣膰 od tych z g贸ry serwowanych nam, "oficjalnych" autorytet贸w, ale te偶 samodzielnie porusza si臋 w meandrach pomi臋dzy r贸偶nymi znawcami dalej dziedziny. S艂uchamy kilku os贸b, zajmuj膮cych si臋 zdrowiem, kilku, opowiadaj膮cych o duchowo艣ci itd. Bierzemy od nich to, co "czujemy", co pasuje do naszych w艂asnych przemy艣le艅 i do艣wiadcze艅. Nie musimy zgadza膰 si臋 z nikim w stu procentach, nie musimy by膰 "pod kim艣", by膰 czyim艣 wyznawc膮. Mo偶emy lubi膰 Cejrowskiego za religijno艣膰, a nie s艂ucha膰 go w tematyce ekologii. Lub na odwr贸t.
Ka偶dy mo偶e tworzy膰 sw贸j 艣wiat i coraz wi臋cej os贸b to robi.
Zaczynamy ufa膰 samym sobie - w takim dobrym znaczeniu. Nie uwa偶a膰 siebie za g艂upc贸w, a swoich przeczu膰 za wariactwa. Zauwa偶amy, 偶e nasza logika, nasze zdanie nie jest "gorsze" czy bardziej b艂臋dne od my艣lenia lekarza, ksi臋dza, nauczyciela czy polityka.
Tysi膮ce lat zniewolenia ludzko艣ci,
wiary, 偶e cz艂owiek niegodzien jest 偶y膰.
Kap艂ani przej臋li klucz do m膮dro艣ci
i razem z nami utkn臋li we mgle.
- Shata QS Nasza rzeczywisto艣膰
To pi臋knie podane. Nie tylko to, 偶e 艂eksperci wzi臋li sobie monopol na wiedz臋 i m膮dro艣膰, a lud traktowali jak karaluchy. Ale i to, 偶e im samym to niewiele da艂o. Wiesz, nie ka偶dy ksi膮dz zachowuje czysto艣膰, nie ka偶dy lekarz unika tytoniu, nie ka偶dy dietetyk jest fit end seksi i nie ka偶dy sportowiec 偶yje sto lat.
Dzisiaj nie musisz zgadza膰 si臋 z pa艅stwowym systemem edukacji. Ale nie musisz te偶 lecie膰 za to w ogie艅 za pani膮 Montessori. Mo偶esz wzi膮膰 co艣 od niej, inne sk艂adniki od innych praktyk贸w, teoretyk贸w, rodzic贸w, nauczycieli, ekspert贸w, naukowc贸w, kole偶anek, badaczy, statystyk贸w, bab膰, dziadk贸w, kap艂an贸w. Mo偶esz zrobi膰 dowolny miks, kt贸ry uwa偶asz za najsensowniejszy. Albo s艂ucha膰 si臋 wy艂膮cznie swojego wn臋trza, do艣wiadczenia, serca, logiki, obserwacji, duszy, praktyki, zdrowego rozs膮dku, intuicji, Ducha 艢wi臋tego, instynktu.
Podobnie z lekarzami, religi膮, aktywno艣ci膮 fizyczn膮 i wieloma innymi tematami. Mo偶esz szuka膰 rady. Mo偶esz za ni膮 pod膮偶y膰 lub nie. A mo偶esz te偶 nie pyta膰 nikogo poza sob膮.
Za naszego 偶ycia to wyewulowa艂o. S膮dz臋, 偶e na dobre dla nas. Bo odg贸rne autorytety jednak mia艂y sk艂onno艣膰 do korumpowania si臋 i zje偶d偶ania w podejrzane rejony. I ci膮gni臋cia tam za sob膮 "wyznawc贸w".
...
Notatki do tego tekstu pisa艂am jaki艣 czas temu. Po tej ewolucji mam napisane, 偶e ludzko艣膰 ewoluuje, czyli dojrzewa, a "dojrzewa" to "zobacza". Zauwa偶amy, 偶e... nie jeste艣my takimi k艂ak kurzu wartymi istotami, ale czym艣 wi臋cej. Mo偶emy sobie, tej m膮dro艣ci w sobie, ufa膰.
Dalej mam napisane, 偶e nast臋puje ewolucja pojedynczego cz艂owieka i w nawiasie, 偶e Bruce Lipton z jego teori膮 iteracji rozwoju. O czym to, co z czym i jak po艂膮czy艂am? - Nie pami臋tam.
On pisze, 偶e cz艂owiek rozwija si臋 analogicznie do tego, jak rozwija艂o si臋 偶ycie na Ziemi (np. zaczynamy od bycia jedn膮 kom贸rk膮 jak bakteria, p贸藕niej bobo w brzuchu mamy przypomina rybk臋 itd.) i 偶e r贸wnie偶 analogicznie rozwija si臋 ludzko艣膰. Ta cz臋艣膰, 偶e ludzko艣膰 ewoluuje analogicznie jest i dla mnie trudna do prze艂kni臋cia, gruba, mam tu znak zapytania. Ale poduma膰 nad tym mo偶na. To pisa艂 w "Przeskoku ewolucyjnym", kt贸r膮 to ksi膮偶k臋 mam w wersji papierowej na p贸艂ce swej. A jako minimalistka tych ksi膮偶ek nie mam na ca艂膮 艣cian臋. Co tylko 艣wiadczy o wspania艂o艣ci tych, kt贸re jednak mam.
Tak偶e ja nie pami臋tam, co to tam u mnie za my艣l by艂a. Dumaj, dok膮d, jak i dlaczego ta ludzko艣膰 ewoluuje, skoro podwa偶a diagnozy lekarzy i sama lub z pomoc膮 r贸偶nych dziwnych ludzi i sposob贸w stawia si臋 na nogi.
Pozosta艅my w kontakcie! Raz w miesi膮cu wy艣l臋 Ci maila z list膮 nowych tekst贸w -> zapisuj臋 si臋 .
Dostaniesz tajne has艂o do ebooka o minimalizmie i kalendarza do druku na ka偶dy miesi膮c 2023 馃檪