Czy wojna SIĘ wygrała? (I czy zostanę feministką?) +

Chodzisz po świecie tyle i tyle lat. Powiedz mi, czy spotkałaś się z wyrażeniem, że wojna się wygrała? Albo: wojna się przegrała? A w kościele: zbawiło się?

W 2014 urodziłam dziecko i ten poród to było niewyobrażalne cierpienie. W tamtym czasie w telewizorze mówili na przykład, że skrajni wyznawcy Mahometa obcięli na jakiejś plaży głowy iluśtam ludziom. I ja wijąc się na leżąco na tym wysokim łóżku w szpitalu – miałam w głowie luz z tym, jakby mi mieli głowę obcinać. Po porodzie mówiłam, że czuję się jak mięso przemielone przez maszynkę do mielenia mięsa i dokładnie tak było, żadnej hiperboli. Może to fakt fatalnego traktowania kobiet w dzisiejszych placówkach zdrowia, w tym taki fakt, że w środku zostawiono mi kawał łożyska (czterdzieści deko wątróbki), od czego dostaje się zapalenia i umiera.

No i krwi było od cholery, szczególnie że mi tego łożyska nie wyjęły, więc lało się ze mnie więcej niż z innych.

I rana – skóra nacięta nożyczkami na żywca, a potem zszywanie jej przez lekarkę, gdzie też znieczulenie nie dochodziło wszędzie i lekarka miała to gdzieś, że czuję, że boli.

.

I po takich przygodach ludzie mają czelność pytać: kiedy SIĘ urodził?

Gwarantuję, że gdyby dzieci SIĘ rodziły, to byłoby ich więcej. Współcześnie poród to dramat.

.

Dzieci się nie rodzą!

Kobiety, czy mogłybyście zacząć apelować o zmianę tego wyrażenia? TY urodziłaś dziecko, a nie SIĘ samo urodziło – neutralnie, na czysto i bez ofiar.

.

Wojna. Strach, krew i rany. Masz to podziwiać w lekturach szkolnych i na lekcjach historii, dla chętnych także w malarstwie, a w życiu dorosłym – w filmach o mężczyznach.

Oni nie mówią, że wojna SIĘ wygrała. On wygrał, on walczył, on uciekał, on się bał, on stanął twarzą w twarz i ON wygrał.

.

Jezus, Ogrójec. Strach, krew i rany. Masz to podziwiać na i w każdym kościele, na klatach wielu mężczyzn i kobiet, na wielu skrzyżowaniach, pomnikach, grobach, kaplicach. Filmy też masz i mantry w rodzaju któryśzanascierpiałrany. Trzy godziny fizycznego cierpienia istoty, która ponoć miała świadomość, że zaraz będzie po świetlistej stronie mocy.

Kościół nie mówi, że zbawienie ludzkości SIĘ zrobiło. ON zbawił, on cierpiał, jego rany.

.

Mówmy otwarcie o naszym cierpieniu, krwi i ranach. Menstruujmy sobie ostentacyjnie. A jak zaplamimy prześcieradło (przecież nie specjalnie!), odpowiadamy drugiej połówce: Mogłeś się ożenić z kolegą. Na co drugim skrzyżowaniu stawiajmy sobie pomniki.

Są krzyże, są Jezusy, są pomniki z wojen. Albo je usuńmy, albo dodajmy pomniki Matki Rodzącej i Matki Karmiącej. Matki Noszącej. Matki Podnoszącej Zabawki 386 Razy Dziennie.

Tych żołnierzy też ktoś najpierw musiał wyhodować, urodzić, wykarmić i przypilnować. Czy żołnierze SIĘ rodzą? Klonują, duplikują? Taką już sprawną armię mamy? 😉

Pozostańmy w kontakcie! Raz w miesiącu wyślę Ci maila z listą nowych tekstów -> zapisuję się .
Dostaniesz tajne hasło do ebooka o minimalizmie 🙂

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *