Ta strona, jak każda, działająca w Internecie, korzysta z różnych internetowych narzędzi, których działnia i tak nie rozumiemy, co z tego, że nazwiemy je cistkami czy skryptami.
Strona Pani Strzelec może korzystać z takich danych osobowych osób odwiedzających jak:
– lokalizacja, adres IP, czas odwiedzin i podobne, zbierane przez wtyczki, analizujące zachowanie użytkowników
– imię i adres email osób korzystających z formularza kontaktowego
– email osób zapisujących się na newsletter.
Jakie dane mogą zostać ujawnione? Dane podmiotów, składających durne propozycje lub piszących inne durne wiadomości w formularzu kontaktowym.
Dane użytkowników są przekazywane do państw trzecich (ojojoj!). Newsletter działa z pomocą firmy Google, hosting jest we Francji, a analityka strony znowu u Google’a.
Dane osób odwiedzajacych Panią Strzelec mogą trafić do hostingodawcy OVH, do firmy Google.